wtorek, 29 marca 2016

Pełen SPONTAN! #Natka

Siemka Wszystkim! 

Tak jak mówiłam, znów was odwiedzam :) 
Może opowiem jak to dzisiaj było! 
Zacznijmy od początku: 
Ok.12 Spotkałam się z #Aliatan i poszłyśmy po #Alę.
Już dawno planowałyśmy ,,sesję" jakiej efekty widzieliście wczoraj :D 
Skończyłyśmy robić zdjęcia i na pełnym spontanie udałyśmy się na moją działkę, która jest w innym mieście, a my poszłyśmy na nogach! Zabrałyśmy jedynie trochę słodyczy i w drogę! Szłyśmy i szłyśmy, nogi bolały, ale my jesteśmy ,,twarde" i doszłyśmy!  Po ok. 1h uznałyśmy że już trochę się ściemnia i musimy wracać. Miałam pomysł żeby jechać tramwajem, żeby znów nie iść taki kawał drogi na nogach, ale od razu z niewiadomych przyczyn zaprzeczyły. No to przez ich nie przemyślany plan powrotu, znów musiałyśmy iść piechty. No, ale co by nie było doszłyśmy! Co z tego że całe obolałe, ważne że doszłyśmy! A żeby było mało kolejny spontan! Stwierdziłyśmy ,,raz się żyje" i w drogę! Tym razem udałyśmy się na molo. Posiedziałyśmy porobiłyśmy zdjęcia i wpadł nam do głowy kolejny nieprzemyślany pomysł, ale ten chyba był trafiony! Z resztą sami oceńcie! Był to pomysł założenia wspólnego bloga na który wpadła #Aliatan. Od razu nam się spodobał. Zdjęcia były gotowe, więc pędem popędziłyśmy do Ali, zrobiłyśmy i tak oto teraz jesteśmy tutaj :) Myślę że jak na początkujące nie idzie nam aż tak źle :D Z czasem będzie lepiej! (CHYBA) :") 


















#Natka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz